Witam , z potrzeby dla siebie zrobiłem wózek strzelecki. Mam kilka stelaży mogę zrobić jeszcze dla kogoś.
Ci co bywają na kilkugodzinnych zawodach oraz na odkrytych strzelnicach wiedzą po co taki wózek jest.
Jak jest mokro (deszcz, śnieg) , torba nie leży na ziemi tylko wisi w powietrzu. A ręce nie ciągną się potem po ziemi od toreb , torebek , pokrowców.
Jak słońce grzeje przez kilka godzin to parasolka rzecz bardzo przydatna. Bardzo łatwo ją zamontować.
Górna część jak widać na fotkach odłączana , żeby jadąc tylko z pistoletem nie trzeba było się przepakowywać do innej torby.
To jest wersja Mk-9, uwzględniająca wiele uwag.
Wydatek można przed żoną wytłumaczyć jako wózek plażowy, testowany w Krynicy Morskiej w lato i nie zapadł się w piachu.
Więcej fotek na maila.
Krzysiek ,
kris747@wp.pl , 602-125-555