Kariery sportowej Izy nie znam ale zakładam że jest bardzo dobrym strzelcem.
Ale po pierwsze skoro już porównujesz to chyba nie jest to za szczęśliwe porównanie bo nie było na zawodach wszystkich najlepszych strzelców ( Michał strzela z ermy, Daniel strzela z ermy, Robert strzela z Waltera, Artur strzela z Waltera, drugi Artur strzela z AW) to własnie w ogólnym rozrachunku Iza przegrała własnie z ermą Tadzia ale nie to jest najważniejsze. Skoro już tak drążysz temat to po pierwsze wybierane były przestrzeliny 20 z 25 strzałów i tego chyba nie zaprzeczysz co? Czyli wynik 189 na 250 nie jest już tak imponujący, po wtóre Iza miała dwa albo więcej poważnych odskokow z tego co pamiętam nawet coś na białym.
Zakładam, że jest dobrym strzelcem więc skąd takie poważne odskoki coś nie poszło z naprowadzeniem na cel była by ósemka no max siódemka. I tutaj trzeba przyjąć, że skoro strzelec jest dobry, strzelał z amunicji dającej dobre skupienie bo tak pamiętam na tarczy..... to co nie poszło?
Uważam, że jest to wina niestety broni inaczej takich dużych odskoków nie można wytłumaczyć. Na zawodach rangi klubowej na które nikt lepszy nie przyjedzie to jest OK, ale na zawodach wyższej rangi takich odskoków nikt nie daruje skoro o wyniku i miejscu decyduje jeden dwa punkty.
Na chwilę obecną jest więc OK i nic się nie stało ale za moment okaże się że bez innej broni z lepszymi zawodnikami nikt sobie nie poradzi właśnie z powodu tych odskoków.
Nie rozumiem kolego dlaczego tak usilnie bronisz kiepskiej broni skoro wiesz, że czołówka klubowa strzela z innej i na pierwsze 10 może nawet 15 miejsc zawodów wojewódzkich nikt nie strzela z hamerlaka? Czyżbyś uczestniczył namową lub swoim bogatym doświadczeniem w jej zakupie? innego wyjścia nie widzę.
Możemy ludziom kit wciskać ale po co jak można też uczciwie powiedzieć jak jest.
Miałeś kiedyś kolego AW czy ermę w rękach? wiesz jak jest wyprofilowany.
Słyszałeś co się dzieje jak jest środek ciężkości nisko w osi ręki.
Jak ćwiczyć z hamerlaka na sucho? masz na to patent przy mechanizmie bijnikowym?
Zaproponujesz mi ciągłe przeładowywanie? to doprowadzisz do tego, że prowadnice zamka dostaną od szorowania o siebie i broń dostanie luzów a po drugie ile składów na sucho takim sposobem zrobisz?
Po co są składy na sucho pewnie zapytasz.
To podstawowy element nauki strzelania i robi się je po to żeby na przykład oduczyć się przenoszenia wzroku na cel.
Dość chyba tej dywagacji bo za chwilę usłyszę pewnie że mały fiat jest lepszy od terenowego nissana.
Pewno i jest tylko dlaczego nikt nie chce nim jeździć na trasy 200-500 km.
Pozdrawiam