"Czasem aż oczy bolą patrzeć (...) i jeszcze inni, niektórzy, wtykają mu szpilki. To nie ludzie, to wilki!" To mówiłem ja, sędzia trzeciej klasy
A kotleciki były pyszne zupełnie serio, zresztą na zawodach wolę catering od grilla, kiełbasę z ogniska sobie na działce zjem, bez pośpiechu, pod piwko.
A na osiach to ma prochem pachnieć, nie grillem!