Forum KS GARDA
Forum ogólne => Terminy Zawodów => Wątek zaczęty przez: G17 w 10 Listopada 2009, 21:38:49
-
Jakie konkurencje sÄ
planowane?
-
15 listopada 2009r. (niedziela) o godz. 11,oo odbÄdÄ
siÄ na Kaczorach czterdzieste pierwsze zawody Klubu Strzeleckiego GARDA. PoniewaĹź pogoda moĹźe pĹataÄ figle, wiÄc strzelaÄ bÄdziemy gĹĂłwnie do celĂłw metalowych i dlatego w programie zawodĂłw przewidziane sÄ
nastÄpujÄ
ce konkurencje:
- 2 Tory Dynamiczne (pistolet centralnego zapĹonu)
- Biatlonki - leĹźÄ
c, klÄczÄ
c, stojÄ
c – 15 strzaĹĂłw
- Tetetka – tu trochÄ precyzji – 11 strzaĹĂłw
Tradycyjnie teĹź grill i ... chyba grochĂłwka oraz pogoda. Na zawodach mile widziane sÄ
rĂłwnieĹź osoby, ktĂłre nie sÄ
czĹonkami naszego Klubu.
-
W imieniu swoim oraz kolegĂłw z Sekcji StrzelaĹ Dynamicznych T.S. "Gwardia" Olsztyn dziÄkujÄ za kolejne, rozegrane w sportowej i mocno humorystycznej chwilami atmosferze zawody :D
Kolejny dowĂłd na to, Ĺźe przy sportowej rywalizacji moĹźna siÄ rĂłwnieĹź dobrze bawiÄ.
SzczegĂłlne podziÄkowania i ukĹony kierujÄ w stronÄ autora dwĂłch torĂłw dynamicznych, na ktĂłrych zarĂłwno zawodnicy jak i sami sÄdziowie mieli nie lada zagwozdkÄ ze zrozumieniem obowiÄ
zujÄ
cych (lub nie) procedur. :evil:
SkutkowaĹo to co prawda jedynie tym, Ĺźe wiÄkszoĹÄ zawodnikĂłw w trakcie strzelania wyglÄ
daĹa jak drobniÄ
ca geisha powstrzymujÄ
ca siÄ od pewnej czynnoĹci w zwiÄ
zku z parciem na pÄcherz. Ale przyjÄliĹmy to jako element urozmaicajÄ
cy skomplikowane w zamyĹle i zĹoĹźone w realizacji zadanie strzeleckie.
Autorze torĂłw Ĺźyj sto lat i pokaĹź siÄ nastÄpnym razem :wink:
-
A ja inaczej...
1. PrzyĹÄ
czam siÄ jak najbardziej do podziÄkowaĹ za rozĹwietlenie mrokĂłw dnia listopadowego ĹwietnÄ
zabawÄ
zaproponowanÄ
przez Klub "Garda" a zwĹaszcza przez biorÄ
cych udziaĹ w czÄĹci "dynamicznej" :lol:
2. CzÄĹÄ "dynamiczna", jak siÄ okazaĹo, byĹa gĹĂłwnie na torze nr 2 (tym krĂłtszym)...
3. MadMax - jak jeszcze raz bÄdziesz pisaĹ sÄdziom teksty wyjÄte Ĺźywcem z literatury fikcyjnego faktu kryminalno-sensacyjnego - zamiast precyzyjnego opisu toru - to Ci "Ĺeb przy samym odwĹoku" urwiemy... :evil:
4. Nie uprzedziĹeĹ nas, Ĺźe to ma coĹ mieÄ wspĂłlnego z tzw. IDPA, co powodowaĹo niejasnoĹci interpretacyjne...
5. Tylko Tomek K. mĂłgĹ siÄ "swobodnie" zmieĹciÄ na tzw. "kĹadce" na torze nr 1!
6. JeĹli juĹź, to kĹadka byĹa za krĂłtka i "wymuszaĹa" zachowanie zakazane w opisie, to znaczy, aby trafiÄ jednÄ
z ukrytych blaszek, trzeba byĹo siÄ w zasadzie zatrzymaÄ - wredne, czy niechcÄ
cy przeoczone?
7. 7 metrĂłw od najbliĹźszego "blaszanego" przeciwnika na torze nr 1, to "krawÄdĹş" ....
8. Na torze nr 1 ograniczenie "Ĺadowania" magazynkĂłw oraz ich liczby miaĹo siÄ nijak do braku takowego na torze nr 2, gdzie byĹo tylko 5 blach, a nie 12, jak na torze nr 1...
9. Poza tym padaĹo, co siÄ do tej pory nigdy "w zasadzie" w Kaczorach, do tej pory nie zdarzyĹo, wiÄc pogoda teĹź wyraziĹa swĂłj poglÄ
d na temat, o ktĂłrym piszÄ... :twisted:
10. No i w zwiÄ
zku z tym serdecznie CiÄ pozdrawiam i ĹźyczÄ rychĹego powrotu do zdrowia :twisted:
Tomek
PS.
Nie bierz mojej wypowiedzi zbytnio "do serca", ale Ĺźeby to byĹo przedostatni raz :twisted:
-
Zaraz tam sÄdziowie mieli zagwozdkÄ...za geniuszem nie tak Ĺatwo nadÄ
ĹźyÄ...A czytaliĹcie kiedy - KapitaĹ - Karola Marksa ?! Albo - DzieĹa zebrane WĹodzimierza Lenina - ?! Genialne i jakie praktyczne porady jak byÄ powinno,a jak nie jest...i co zakumkaliĹcie o co szĹo autorom?! Na pewno Nie !!!... co sÄdziowie :? ?! A my tam przecie tylko drobni wyrobnicy byliĹmy 8)
Ale za to byĹa , - GorÄ
ca, Przepyszna Herbatka z pigwÄ
AfgaĹskÄ
- Ostry parzy ten specyfik najlepiej na Ĺwiecie :twisted:
-
Takie padanie, to Ĺźadne padanie. MoĹźna przyjÄ
Ä fikcjÄ prawnÄ
, Ĺźe nie padaĹo. :P
Tor nr 1 byĹ caĹkiem OK. Na 17 strzelajÄ
cych, aĹź 8 zneutralizowaĹo wszystkie cele w okrutnej iloĹci 12 sztuk. W tym jedna z naszych koleĹźanek, ktĂłra zajÄĹa 6 miejsce (gratulacje!!!). Faktem jednak jest, Ĺźe nawet wystrzelenie 31 kulek nie gwarantowaĹo obalenia rozstawionych popperĂłw i blaszek.
-
oooo widzÄ, Ĺźe koledzy mnie uprzedzili, chyba jeszcze w niedzielÄ. To rĂłwnieĹź pozdrowiÄ autora toru IDPA, po ktĂłrego przejĹciu, usĹyszaĹem, Ĺźe mam uczyÄ siÄ od nowa chodziÄ :lol: Teraz juĹź wiem, po co ten 11y nabĂłj w magazynku :roll: (wishU wereHERE)
MichaĹ, niech w koĹcu zaĹwieci wolframowa ĹźarĂłwka (do 60 W) i olĹni twĂłj zacny umysĹ w konstrukcji torĂłw w zgodzie z zapotrzebowaniem a nie wizjami strzelaĹ tarczowych na torach dreptanych.
serdecznie pozdrawiam
-
A co tam, dobrze byĹo, prawie kaĹźdy otrzymaĹ kilka procedur, przynajmniej raz moĹźna byĹo konkretnie powlepiaÄ kary, nikt na nudÄ nie mĂłgĹ narzekaÄ :wink:
Dodano po 5 minutach:
Piter, nie stÄkaj, chodziÄ nie musisz siÄ uczyÄ, tylko szczelaÄ musisz nauczyÄ siÄ, stÄ
pajÄ
c jednoczeĹnie, a najlepszym stylem byĹby krok ksiÄĹźycowy MichaĹa Jackowskiego :lol:
-
Ale i tak daĹem ciaĹa....utwierdziĹem siÄ w przekonaniu,Ĺźe nie umiem opowiadaÄ dowcipĂłw :cry: Nikt siÄ nie ĹmiaĹ ,i sĹychaÄ tylko byĹo nerwowe pochrzÄ
kiwania zdegustowanej publiki :oops:
CzĹowiek czynu zawsze wyglÄ
da niestosownie miÄdzy gaduĹami :twisted:
-
Szanowny Tomaszu !
Jako najbardziej ponumerowanemu, odpowiem Tobie kierujÄ
c wiadomoĹÄ do wszystkich zainteresowanych:
Ad. 1 W imieniu klubu Garda - dziÄkujÄ. Na chwaĹÄ Gardy !
Ad. 2 To dziwne. MiaĹo siÄ tam wbiec, schowaÄ i strzelaÄ. W przeciwieĹstwie do jedynki, gdzie miaĹo siÄ ruszaÄ...
Ad. 3 MjĂłd na moje uszy. Jestem dumny, Ĺźe siÄ moja proza podoba. NastÄpny tekst bÄdzie o miĹoĹci. I zdradzie ...
Ad. 4 Nie miaĹo mieÄ i mam nadziejÄ, Ĺźe nie miaĹo nic wspĂłlnego z IDPA. Jak mi dali wolnÄ
renkÄ (z tym Ĺźe: nie tarcze - bo deszcz, nie za dĹugie - bo szybko ciemno, nie za trudne - tu trochÄ oszukaĹem, i nie na desce - ale o tym za chwilÄ) to se powymyĹlaĹem co innego.
Ad. 5 Tomek jest wielki. Umie wszystko. Jestem dumny, Ĺźe jest moim serdecznym KolegÄ
.
Ad. 6 KĹadka - to pierwotnie miaĹa byÄ deska podĹogowa zdemontowana w czasie remontu (wymiary odzwierciedlone taĹmÄ
) leĹźÄ
ca na trzech oponach (na poczÄ
tku, koĹcu i z obawy takĹźe poĹrodku). Jednak Pan Prezes zakazaĹ w trosce o Wasze zdrowie... Ĺťe jak bÄdzie padaĹo, to deska bÄdzie Ĺlizga, a jak nie bÄdzie to i tak jej chybotliwoĹÄ w kontekĹcie nabitej broni w rÄku nie wróşy niczego dobrego. I zakazaĹ. Ale jak pojedzie na swĂłj urlop w przyszĹym roku ... Deska czeka. Gdyby byĹa dĹuĹźsza, to nie byĹoby 7. Poza tym miaĹo siÄ chodziÄ w przĂłd i tyĹ. ChodziĹo siÄ ?
Ad. 7 SiĂłdemka jest szczÄĹliwa. To dlatego.
Ad. 8 Zasady co do iloĹci kulek w magazynkach byĹy takie same dla obu torĂłw.
Ad. 9 Skoro nie byĹo deski, zamĂłwiĹem deszcz. MogĹem doĹoĹźyÄ po jednej oponie przed kaĹźdy popper, jednak po zastanowieniu wybraĹem deszcz.
Ad. 10 Ja Ciebie rĂłwnieĹź serecznie pozdrawiam.
Ad. 10a Pozdrawiam wszystkich !
I korzystajÄ
c z okazji:
Ani gratulujÄ doskonaĹego wyniku ! Brawo, brawo, brawo !
Pimos - "konstrukcja torĂłw w zgodzie z zapotrzebowaniem" - dawaj na priv. Skanuj szkice, opisuj wizje, przedstawiaj pomysĹy. SiÄ zrobi. Uprzedzam, Ĺźe na makietÄ samochodu materiaĹ mam, ale na samolot i pasaĹźerski transatlantyk bÄdÄ potrzebowaĹ kilka dodatkowych desek, taĹmÄ klejÄ
cÄ
i jakieĹ wkrÄty...
PomoĹźecie ?
-
MichaĹ
Gdybym mieszkaĹ ze 70 km bliĹźej, to czemu nie. ChÄtnie bym pomĂłgĹ. Tylko ja jadÄ
c na zawody spÄdzam 4 godziny w aucie, Ty moĹźe trochÄ mniej. StÄ
d te dÄ
sy :roll:
Zapotrzebowanie znaczy Ĺredni poziom, dostosowany do potrzeb. Oczekujemy czegoĹ interesujÄ
cego, jak ostatnio a nie rzeĹşni. Na tej stronie (http://sketchup.google.com/3dwarehouse/cldetails?mid=d39070f8ab85c664f036c16f1b810c73) znajdziesz trochÄ inspiracji. DziaĹ HARD proszÄ omijaÄ Ĺukiem.
Gdybym w tym dziale forum zobaczyĹ anons z proĹbÄ
o propozycje torĂłw, dostaĹbyĹ go wczeĹniej. MoĹźe nawet wziÄ
Ĺbym udziaĹ w gĹosowaniu na tory, jest caĹy miesiÄ
c na to. MoĹźliwoĹci phpBB sÄ
"prawie" nieograniczone. Ograniczone sÄ
moĹźliwoĹci administratorĂłw 8) Dlatego wymyĹlono google :-P
-
1. Dzielny jesteĹ ! Doceniam Twoje poĹwiÄcenie. Mam nadziejÄ, Ĺźe masz klimatyzacjÄ.
2. Jakie tam dÄ
sy. Przedstawienie obiektywnych powodĂłw jest bardzo waĹźne.
3. Wasze oczekiwania sÄ
dla mnie priorytetem. Nie wiedziaĹem, Ĺźe tor bÄdzie zbyt trudny. Przepraszam.
4. RzeĹşnia ? A miaĹa byÄ wulkanizacja...
Zapraszam kaĹźdego spoĹrĂłd 70 czĹonkĂłw Gardy i dziesiÄ
tek sympatykĂłw z innych klubĂłw do odzwierciedlania wĹasnych wizji w naturze. OferujÄ pomoc fizycznÄ
i materiaĹowÄ
(nie materialnÄ
- na razie "jesteĹmy na dorobku") bez ingenencji w koncepcjÄ. Ubolewam, Ĺźe jak na razie, mimo licznych zaproszeĹ, nie byĹo chÄtnych do budowy torĂłw wedĹug wĹasanych pomysĹĂłw.
Jestem jednak pewien, Ĺźe po ostatnich zawodach, grafik zapeĹni siÄ bardzo szybko. Tylko proszÄ siÄ nie pchaÄ - dla kaĹźdego znajdzie siÄ jakiĹ termin. I z tego siÄ bardzo cieszÄ.
Inspiracji nigdy za wiele. Na pewno odnajdÄ w Twoim linku wiele ciekawych pomysĹĂłw, ktĂłre bÄdÄ mĂłgĹ przenieĹÄ na naszÄ
strzelnicÄ, tak aby strzelaĹo siÄ lepiej, Ĺatwiej i szybciej, a wszyscy zawodnicy byli zadowoleni.
Nie wiem co to jest phpBB. Gogle to wiem - narciarze majÄ
na oczach.
-
Wyniki ostatnich zawodĂłw sÄ
juĹź w zkĹadce KOMUNIKATY.
-
ZaprawdÄ powiadam Wam,szkoda Ĺźe nie byĹo na ostatnich zawodach kolegĂłw z Warszawy/czyt BACH BACH/..Czy byĹyby na forum pochlebstwa ,czy dÄto-nadÄte komentarze wykwintnych strzelcĂłw?!Szczerze mĂłwiÄ
c, gĂłwno mnie to obchodzi 8) Dla mnie, liczÄ
siÄ uwagi kolegĂłw z ktĂłrymi siÄ spotykam i przyjaĹşniÄ.JeĹli ktoĹ moĹźe siÄ licytowaÄ w kwestii poĹwiÄconego czasu dla Gardy/choÄ tego NIGDY NIE ROBI/,to jest Nim Prezes.O reszcie wtrÄtĂłw, pisaĹ nie bÄdÄ, bo po co.JuĹź wielokrotnie o tym mĂłwiliĹmy ,Ĺźe klub Garda powstaĹ by uczyĹ bawiÄ
c i bawiĹ uczÄ
c/klasyk 8) /.Wczoraj obsĹugiwaĹem dynamikÄ i byĹem zestresowany nie tyle skalÄ
trudnoĹci toru,ile stresem wszystkich bez wyjÄ
tku zawodnikĂłw.To przypominaĹo sex z niedĹşwiedziem...MoĹźna byĹo rozwiÄ
zaÄ worek z miĹkami i procedurami..i tu siÄ koĹczyĹa zabawa,a nadszedĹ czas na naukÄ.Konkluzja?Skala trudnoĹci toru, musi uwzglÄdniaÄ skalÄ umiejÄtnoĹci zawodnikĂłw.Mamy raczkujÄ
cych/byli wczoraj tacy/,Ĺrednio zaawansowanych i tuzĂłw.KaĹźdy z nich, chce mieÄ przynajmniej wyrĂłwnane szanse do pudĹa w swojej kategorii.Niniejszym dyskusje w tej kwestii, uwaĹźam za otwartÄ
:D
-
A na co nam ten miĹ???
Tory jak tory,
ani lepsze, ani gorsze,
jak do tej pory...
MadMAx chciaĹ dobrze, a wyszĹo mu jeszcze lepiej. O wyrĂłwnywaniu szans pisaÄ co nie ma, bo Ĺwiat nie jest sprawiedliwy ani wyrĂłwnany.
Stres stresuje i dlatego jest wnerwiajÄ
cy.
Nie rozumiem CiÄ Krzysztof?
O czym ty chcesz dyskutowaÄ?
JakaĹ teza?
:shock:
-
Eee tam :? RozwaliĹeĹ mi koncepcjÄ i zgwaĹciĹeĹ zamysĹ na dyskusjÄ :evil:
-
Krzysiu zauwaĹźyĹeĹ i zwrĂłciĹeĹ uwagÄ na bardzo istotnÄ
rzecz;
klub Garda powstaĹ by uczyĹ bawiÄ
c i bawiĹ uczÄ
c...
tu siÄ koĹczyĹa zabawa,a nadszedĹ czas na naukÄ...
Skala trudnoĹci toru, musi uwzglÄdniaÄ skalÄ umiejÄtnoĹci zawodnikĂłw...
Z caĹym szacunkiem dla inwencji twĂłrczej MichaĹa, ale skoro konkurencje irytujÄ
zawodnikĂłw, sÄdziĂłw, a tym samym przestaje byÄ to dobra zabawa i moĹźliwoĹÄ podniesienia swych umiejÄtnoĹci, to rozmydla siÄ istota strzelania, w tym przypadku IDPA.
Rozumiem koniecznoĹÄ istnienia czynnika stresogennego IDPA, ale nie moĹźe on dominowaÄ nad innymi nie mniej istotnymi, jak pomysĹowoĹÄ, umiejÄtnoĹÄ skupiania siÄ na zadaniu i jego celach czy kontrola broni, jej obsĹugiwanie, poruszanie siÄ zawodnika w trakcie konkurencji itd.
MyĹlÄ, Ĺźe konkurencje dynamiczne, na poziomie zawodĂłw klubowych powinny uwzglÄdniaÄ zróşnicowany poziom umiejÄtnoĹci zawodnikĂłw, tym samym pozwalaÄ na naukÄ, zachÄcaÄ do niej oraz do dalszych startĂłw w formie rywalizacji.
Narzucenie sobie chomonta w postaci np. toru z ostatnich zawodĂłw spowoduje u mniej zaangaĹźowanych osĂłb uprzedzenie i brak zainteresowania takim strzelaniem.
Zawodnik uczy siÄ wtedy, gdy ma ĹwiadomoĹÄ iloĹci popeĹnionych bĹÄdĂłw i ich postaci. A w niedzielÄ tych nie sposĂłb byĹo zliczyÄ nawet u doĹwiadczonych zawodnikĂłw.
Proponuje maĹymi ale pewnymi kroczkami do przodu :D
-
A poza tym, na torze nr 1, jeĹli miaĹby - a nie miaĹ, jak MadMax zaznaczyĹ - to co miaĹ, jak nie miaĹ??? - przypominaÄ IDPA, to taktycznie trzeba by byĹo pierdyknÄ
Ä w Ĺrodek tego blaszanego rozgardiaszu granat (wyciÄ
gniÄty spod marynarki). By dupĹo z duĹźym hukiem, by byĹo wesoĹo i w ogĂłle by byĹo...
A tak. DreptaĹ jeden z drugim (i odwrotnie) w te i we wte, jakby mu prostata spuchĹa i ĹapaĹ tzw. procedury szybciej, niĹź punkty na trasie GdaĹsk-za przeproszeniem - Warszawa.
No nie wiem...
-
Ostry bardziej finezyjnie ujÄ
Ĺ istotÄ problemu.Tak wĹaĹnie myĹlÄ..Mamy nie tylko chwaliÄ siÄ umiejÄtnoĹciami na zawodach,ale teĹź propagowaÄ strzelectwo i uczyÄ obycia z broniÄ
.
Stres czy adrenalina sÄ
nieodĹÄ
cznÄ
skĹadowÄ
zawodĂłw,na kaĹźdym poziomie zaawansowania zawodnikĂłw i skali trudnoĹci konkurencji.Ale nie moĹźe byÄ tak, Ĺźe ta skala jest zniechÄcajÄ
ca dla adepta, ktĂłry widzi Ĺźe trudno przebrnÄ
Ä nawet najlepszym z nas.Podzielam poglÄ
d Tomka i Jacka.
-
Krzysiek - ja nie mam poglÄ
dĂłw... :twisted:
-
Ja z Nim zwariujÄ!!!! No to kuĹşwa,podzielam TwojÄ
opiniÄ!!!!!!!!!!!
-
Ale w jakich proporcjach? Bo wychodzi, Ĺźe i opinii caĹej teĹź nie mam...
-
A iIÄĹźe juĹź spaÄ do Jasnej Anielki :x !!!! Waleczny na pomoc !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Znam jednÄ
AnielkÄ... Ale jasna to Ona nie jest, i doĹÄ do niej daleko. A ciemno jest na polu i nigdzie ĹaziĹ nie bÄdÄ.
-
Cicho sza,bo siÄ Endemit obudzi, i znowu zacznie swojÄ
tyradÄ, na temat wyĹźszoĹci ĹwiÄ
t Wielkanocnych nad BoĹźym Narodzeniem, w Amazonii :roll:
-
Nie rozumiem, po kiego tyle krzyku? Raz jest Ĺatwiej, innym razem trochÄ trudniej. MichaĹ wkĹada wiele wysiĹku w przygotowanie torĂłw, za kazdym razem jest coĹ innego, a Ĺźe tym razem wyszĹo trochÄ za trudno - nic to. ChciaĹem zmodyfikowaÄ torek z lekka, Ĺźeby Ĺatwiej byĹo - koledzy zaczÄli szumieÄ, cobym nie ruszaĹ, bo dobrze jest. A teraz, Ĺźe za trudno byĹo. Zobaczcie jak koleĹźanka Ania rewelacyjnie poradziĹa sobie :) Na pewno nie byĹa to zasĹuga wyĹÄ
cznie Glock'a, bo jak sĹyszaĹem dobrze, to pierwszy raz uĹźyĹa tego pistolca na zawodach.
Piter, jak mi siÄ dobrze wydaje, to MichaĹ ma dalej od Ciebie o jakieĹ 30 km do KaczorĂłw.
-
No nie wolno byĹo ruszaÄ,bo naruszyĹ ByĹ prawa autorskie MichaĹa :wink: A po za tym, ,JakbyĹ zdjÄ
Ĺ po jednej oponie,to by byĹo z kolei zbyt Ĺatwo.ZresztÄ
,zakoĹczmy tÄ
dysputÄ.Najlepiej bÄdzie,jak zawodnik oceni swoje siĹy i albo przystÄ
pi do konkurencji albo da sobie na luz,i zrezygnuje z dynamiki lub klasycznego IDPA.
-
...a Ĺźe tym razem wyszĹo trochÄ za trudno - nic to. ...
Nie wyszĹo trochÄ trudno, tylko trochÄ bez sensu, ale Autor siÄ przyznaĹ, Ĺźe "przesadziĹ" i OVER...
-
Dobrze, macie racjÄ, ale byĹo wesoĹo, miĹo, ciekawie. GrochĂłwka wspaniaĹa, pogoda znoĹna. Szkoda, Ĺźe MichaĹ nie mĂłgĹ byÄ, bo mogĹo byÄ jeszcze weselej :wink:
-
Ĺwietna puenta JacuĹ :D Pewnie Ĺźe lubimy MichaĹa i doceniamy Jego wkĹad w rozwĂłj klubu ..TOÄ BYĹMY GLISTY POD DACH NIE WPUĹCILI / czyt.Glista: Ĺźmija pozbawiona idei :lol: / MichaĹ Ty wiesz co :evil: Dowodem niech bÄdzie fakt , Ĺźe wybralim Go do zarzÄ
du klubu ,na niepoĹlednie stanowisko :wink:
-
I teraz to pogoni kota niektĂłrym!!! :wink: :wink: :wink:
-
Ooooo..., raczej nie pogoni Prezesie 8) ...Bo to wielbiciel kotĂłw jest :D JeĹli juĹź,to da bobu,da po ryju,da wycisk itd
-
O Kuuuurna.... To po to sÄ
WĹadze w Gardzie, Ĺźeby koty ganiaÄ, dawaÄ bobu albo po ryju?? :shock:
A ja miaĹem zamiar na kolejne zawody pojechaÄ, a tak to siÄ stanĂłw lÄkowych tylko nabawiÄ...
To MichaĹ taki jest?
:shock:
-
ToĹ Ty nie wiedziaĹ :shock: ?! ToÄ to Hitler,Stalin , Putin i Matka Teresa w jednym :? Ja, ilekroÄ spotykam siÄ z MichaĹem,tyle razy zamawiam apartament na Wojska Polskiego, by wyleczyÄ fobie i natrÄctwa samobĂłjcze :cry:
-
Tak myĹlaĹem.... zawsze byĹ dla mnie podejrzany :evil:
http://www.wolf.pl/ofirmie-ramki.html ? :wink:
a tam: "Redakcja
MichaĹ JaroszyĹski-Wolfram
redaktor naczelny" :wink:
Militarysta od munduru i guzikĂłw! Despota! Autokrata! Dyktator (mody? te guziki...)!
Razem, siÄ nie damy :!: :twisted:
PS.
Ale tylko razem...
-
A co to za KGB tutaj grasuje :?: :twisted: